Internet pełen jest darmowej rozrywki, czyli takiej, gdy jako użytkownicy nie musimy się przejmować tym, czy mamy kartę lub pieniądze na niej. A zwyczajnie uruchamiamy grę i w ten sposób się bawimy – zupełnie za darmo. Ale jak to jest tak naprawdę? Czy dotyczy to także kasyn? Sprawdźmy!
Źródło darmowej rozrywki
Nieważne czy będziemy mówić o grach na iOS, Android, czy tytułach w kasynach, a także o poważniejszych programach, które są przedmiotem zainteresowania e-sportu, zawsze pojawi się wariant darmowy. Jak to jednak jest rozwiązane, że w najlepsze produkcje możemy grać bez ponoszenia kosztów? A więc krok po kroku. W przypadku gier kasynowych sprawa jest stosunkowo prosta. Serwisy chcą zachęcić graczy, by ci ich odwiedzali. A co wabi lepiej niż rozrywka za darmo? A dlaczego powstaje tak wiele slotów? Im więcej opcji tym lepiej, tym większa liczba osób się skusi na odwiedzenie strony. W przypadku rozmaitych gier na telefony i tablety sprawa wygląda inaczej. Niektórzy twórcy wypuszczają tytuł, żeby pokazać, co potrafią, a który jest tylko przedsmakiem czegoś lepszego. Jednak nietrudno zauważyć, że zdecydowana większość gier, które mają być za darmo, taka nie jest. Dlaczego? Owszem, samo pobranie jest zupełnie darmowe. Dalej jednak zaczynają się schody. Gdy wyrażamy prostej grze zgodę na pobieranie informacji np. z listy kontaktów, to ryzykujemy, że nasi znajomi zostaną zaproszeni do gry. Gdy program taki wymaga od nas udostępnienia lokalizacji lub plików cookie z przeglądarki, wówczas płacimy za użytkowanie informacjami na swój temat. Wiele gier jednak nie wymaga tego. Co wówczas? Wtedy, to co wyczytamy po komentarzach, męczą nas reklamy typu push-up. Czyli te wredne, wyskakujące i irytujące komunikaty, których nie sposób zamknąć. Musimy odczekać od 5 do niekiedy 30 sekund, by móc wyłączyć reklamę i wrócić do gry. Irytujące staje się to wtedy, gdy w ciągu 1 godziny, stanie się tak z kilkanaście razy. Jednak to właśnie dlatego wówczas gramy za darmo, ponieważ naszą grę sponsoruje firma, której produkty być może (a w domyśle tak jest) zakupimy. W przypadku gier, jakie spotkamy na wielkich turniejach typu League of Legends czy Counter Strike Global Offensive, sprawa wygląda już nieco inaczej. Grać można za darmo, ponieważ ostatecznie to właśnie wielkie imprezy przynoszą duże zyski. Tym jednak co dodatkowo stanowi źródło dochodu ekstra to mikropłatności. Gracze na całym świecie mogą kupować dodatki do swoich postaci, które nie dodają nic poza wyglądem. Jednak dla tego prestiżu są w stanie dużo zapłacić – naprawdę dużo, jeśli jeden skin do CS: GO potrafi kosztować nawet siedmiocyfrową sumkę. Mikropłatności są wiec tym, co ciągnie w pewien sposób twórców do góry i zapewnia finansowanie serwerów i gry za darmo.
Darmowe kasyno
Skoro już wiemy, że sprawdzone kasyna online oferuję grę za darmo, to czy można to robić tak zupełnie za free i z czego to wynika? W żadnym slocie, w który zagramy, nie mamy reklam. Więc po prostu uruchamiamy go i się bawimy. Nie znajdziemy tam także żadnym mikropłatności. Więc jak to jest rozwiązane? Otóż sprawa jest bardzo prosta. Jak zostało wspomniane, wersje darmowe są po to, by ktoś przetestował sobie pewną część zasobów serwisu. Jest ono w pełni nieodpłatne, ponieważ jest to wliczone w funkcjonowanie serwisu. Można powiedzieć, że ci, co płacą, opłacają grę za darmo. Tak to jest rozwiązane i tu z tym nie ma żadnego problemu, dla nikogo, ponieważ nawet gdy gramy na gotówkę, nic nie tracimy. Ale faktycznie tak jest, że gdy się nam już slot uruchomi, to nic nas on nie kosztuje. Nie mamy obowiązku udostępniać żadnych danych i nic uiszczać.
Wabik za darmo
Darmowe sloty są po to, aby przede wszystkim wejść i sprawdzić, co może oferować dla nas kasyno online, czym nas zaskoczy i czego możemy się spodziewać. Tu otrzymujemy pełnoprawny dostęp do automatu, z tą jednak różnicą, że gramy na wirtualną gotówkę. Jak długo będziemy chcieli to robić i jak długo będziemy uruchamiać tytuł, nasza sprawa. Gdy tylko wejdziemy i zagramy na pieniądze, to jedyną różnicą, jaką zauważymy, to poza 10 mln wirtualnych żetonów pojawi się nasz depozyt – np. 100 zł. Tylko nie zapominajmy o tym, że gdy wcześniej graliśmy na maksimum stawki, to przy 10 mln żetonów ruchów mieliśmy sporo, i dużo też wtedy zdobywaliśmy. Przy realnym depozycie grajmy roztropnie i z głową. Odrębną sprawą jest ujęcie gry jako wabika. Serwis nie bez przyczyny daje coś nieodpłatnie. W ten prosty sposób ściągają do niego użytkownicy, którzy tylko się bawią i tak będzie cały czas. Jednak część z nich z czystej ciekawości założy konto w zasobach kasyna i w ten sposób już spełni się połowicznie plan serwisu. Prosty tok myślenia – skoro jest tak fajnie za darmo bez rejestracji, to co będzie, jak się jednak zarejestruje. Wówczas dowiedzą się o bonusach, premiach, turniejach. Owszem, jak wchodzimy na stronę, to tego rodzaju komunikaty pierwsze nas bombardują, jednak to moment założenia konta i lepszego przyglądania się wielu sprawom, sprawiają, że użytkownicy skupiają się bardziej na przekazie. Dalej już sprawa może się różnie potoczyć – po rejestracji staną się czynnymi graczami lub w ogóle zaprzestaną rozgrywki i wyjdą. Jeszcze inną grupą, w którą celują serwisy kasynowe, są marzyciele, desperaci i podatni na hazard. Gdy gramy za darmo obserwujemy, jak nasz (co prawda) wirtualny majątek rośnie. Zaczyna się odczuwać chęć uzyskania takiej nagrody. Wraz z każdym obrotem, obstawieniem, wygraną, wciągamy się i utwierdzamy w przekonaniu, że przecież to takie proste, i skoro udało się teraz, to uda i gdy postawimy pieniądze. Rzecz w tym, że może się udać owszem, jednak mało kto pamięta, jak długo grał, ile obstawiał, jak manipulował stawką, żeby w końcu coś wygrać. Tego się nie pamięta. Ma się jednak świadomość, że można wygrać i z tym przekonaniem wpłaca się depozyt. A jeśli do tego dostaniemy darmowe obroty, to już w ogóle szaleństwo – no bo wpłaciłem, gram za cudze, swoich nie ruszam, mogę wygrać i to bez najmniejszego ryzyka. Tu kłania się oczywiście zapoznanie z regulaminem.
Podsumowanie
Jak widać, gra w darmowym kasynie jest możliwa. Jednak łatwo zauważyć, dlaczego tak jest. Podobne chwyty stosują markety, choć w odwróconej kolejności – najpierw kupisz to i to, a potem dostaniesz to za darmo. Tu wchodzisz, grasz za darmo i może skorzystasz w końcu z wariantu płatnego. Jednak tak, można grać zupełnie za darmo i bez przeszkód.